Miejsce stanowiące praktycznie część monastyru bigorskiego, więc metafizyczne. Mimo to wyposażenie nowoczesne, przepiękne krużganki, z których można podziwiać góry. W cenie za pobyt jest zwiedzanie monastyru. Śniadanie opcjonalne w restauracji położonej w okolicy za 5 EUR ( pieszo kilkanaście minut, samochodem - 3 min), ale i tak jest to dziewicza okolica, czyli nic innego nie ma. Śniadanie było dobre, chociaż mało wyrafinowane - do wyboru - kontynentalne ( nie polecam) lub omlet w różnych opcjach( polecam).
